JohnnyBet.com pl

bet365 Licencja w Polsce

przez JohnnyBet z

Zmieniło się prawo, w związku z czym polski rynek zakładów bukmacherskich stanął na głowie. Znowelizowana ustawa hazardowa, obowiązująca od 1 kwietnia 2017 roku, spowodowała, że z naszego rynku typowania online wyszli najważniejsi dotychczas dostawcy zakładów. Takie firmy jak bet365 - szczególnie właśnie ten serwis - miały zdecydowaną większość udziałów w zyskach, ale działały w Polsce bez oficjalnej licencji, niejako pomijając niewygodne dla siebie zapisy aktualnej do 31 marca 2017 roku ustawy. Aby nie znaleźć się na swego rodzaju „indeksie stron zakazanych” i tym samym nie narazić się na zablokowanie serwisu, wysokie kary oraz licencyjne problemy, bukmacherzy uznali, że najbezpieczniej będzie zakończyć działalność nad Wisłą. Czy to oznacza, że już nigdy polscy gracze nie będą mogli skorzystać z ich oferty?

1. Zagraniczni bukmacherzy mogą wejść z powrotem do Polski

Nie musi być tak, że nigdy już nie zagramy u takich bukmacherów jak bet365 czy Sportingbet. Te firmy nie zakończyły przecież swojej zakrojonej na szeroką skalę działalności, lecz tylko wycofały się z obecności w Polsce. Ale to nie oznacza, że ich przedstawiciele nie rozważają ponownego skierowania oferty do Polaków. Co musiałoby się zdarzyć, żebyśmy znowu mogli obstawiać u nich zakłady? To proste, bukmacherzy musieliby wyrobić sobie oficjalną polską licencję, a wówczas bez przeszkód mogliby utrzymywać w naszym kraju swoje domeny i oferować internautom zakłady bukmacherskie. Póki co nie ma jeszcze potwierdzonych tego typu ruchów, ale niewykluczone, że już niedługo któryś z ważnych serwisów zdecyduje się na takie posunięcie.

2. Polskie marki zyskały na zmianie prawa

Nie ulega wątpliwości, że jeśli ktoś skorzystał na zmianie prawa, to polski budżet i licencjonowani w naszym kraju bukmacherzy. Nieopodatkowane zyski z zakładów przestały na taką skalę wyciekać z Polski, a krajowe firmy pozyskały nowych użytkowników i zmniejszyła się im naprawdę potężna konkurencja. A co z graczami? Nie straciliśmy możliwości obstawiania wyników sportowych, więc trudno mówić o wielkim problemie. Po prostu wielu typerów musiało przestawić się z gry w zagranicznym serwisie na typowanie u jednej z paru dostępnych obecnie witryn. Na szczęście da się to zrobić w miarę płynnie, a jakość oferty bukmacherów z Polski jest odpowiednio wysoka.

3. Co dalej z rynkiem zakładów bukmacherskich w Polsce?

Tak naprawdę pozostaje nam czekać i uważnie obserwować, co dzieje się na polskim rynku. Obecnie silnych jest kilku działających w Polsce legalnie bukmacherów, ale bez wątpienia zagraniczne podmioty, np. wspomniany już bet365, mają zaplecza finansowe, które pozwoliłyby im na ponowną inwestycję w ofertę adresowaną do Polaków. Na pewno ciekawie byłoby obserwować, jak zareagowaliby nasi gracze na wieść o ponownym starcie w Polsce jakichś znanych serwisów. Z pewnością dzięki atrakcyjnym promocjom startowym udałoby się im z powrotem pozyskać sporą ilość użytkowników, ale też nie da się ukryć, że Polacy od kwietnia w coraz większej masie przekonują się do jakości Fortuny czy Totolotka i być może wcale nie rzuciliby się na typowanie w firmie z zagranicy. Ale jak będzie, to się może okazać tylko w praktyce…

skomentuj Bet365LicencjaWPolsce
Komentarze (0)
Graj odpowiedzialnie