W tym tekście wyjaśniamy, jak wyliczyć prawdopodobieństwo u bukmachera. W ostatnim czasie dość regularnie dostajemy pytania w tej tematyce, co pokazuje, że temat jest dla Was ważny. W sumie trudno się dziwić, bo przecież wszyscy chcemy tylko obstawiać mecze o dużych szansach wygranej u bukmachera. Poniżej podajemy wzór na prawdopodobieństwo trafienia zakładu i inne wartościowe informacji, które przydadzą Wam się podczas obstawiania. Zapraszamy do przejrzenia naszych porad – dzięki lekturze przekonacie się, że nie ma wielkiej przepaści pomiędzy matematyką a zakładami bukmacherskimi!
1. Czy da się obliczyć szanse na wygraną w zakładach bukmacherskich?
Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba być noblowskim matematykiem czy członkiem Mensy, żeby wiedzieć, jak obliczać wygrane u bukmacherów i prawdopodobieństwa zysków w zakładach bukmacherskich. W beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu – w sporcie właściwie nie istnieją pewniaki, więc ze 100% przekonaniem nie da się ocenić prawdopodobieństwa wygranej.
Oczywiście, niektórzy zawodnicy czy niektóre drużyny mają o wiele większe od innych szanse na wygranie jakiegoś meczu – np. z powodu większych umiejętności, wysokiej formy w dniu meczu czy kontuzji, które poturbowały rywala. Ale to i tak nie daje gwarancji, że faworyt wygra, a drużyna rozpoczynająca mecz od gola czy dwóch nie opadnie z sił i da radę dowieźć zaliczkę do końca spotkania.
Pamiętacie finały Ligi Mistrzów w 1999 i 2005 roku? No to wiecie, o czym mówimy. W pierwszym z tych meczów Manchester United wyszarpał zwycięstwo przeciwko Bayernowi Monachium po 2 golach w doliczonym czasie gry, choć nawet takie legendy Red Devils jak George Best zwątpiły w sukces i opuściły stadion przed 90 minutą (napastnik United podobno pluł sobie potem w brodę za tę niecierpliwość…). Z kolei w drugim Liverpool podniósł się ze stanu 0:3 po pierwszej połowie przeciwko AC Milan. Angielska ekipa doprowadziła do dogrywki i tanecznym krokiem Jerzego Dudka pokonała zespół z Mediolanu w rzutach karnych.
Jakie było prawdopodobieństwo, że sprawy przybiorą w tych meczach taki obrót? Mikroskopijne. A jednak w obu przypadkach doszło do zwrotów akcji i mecze zakończyły się niespodziewanie dla każdego, kto śledził ich przebieg.
Te wyjątki nie zmieniają jednak zazwyczaj obowiązującej reguły. Pewne zdarzenia bardziej opłaca się obstawiać niż inne. A punktem wyjścia do oceny, czy wstawić na kupon jakiś mecz, powinno być obliczenie prawdopodobieństwa w zakładach – poradnik „Jak obliczyć szanse wygranej u buka?” umieszczamy poniżej.
2. Jak wyliczyć szanse na wygraną u bukmachera? (WZÓR)
Prawdopodobieństwo wygrania zakładu obliczyć najłatwiej będzie przy użyciu kursu bukmacherskiego. Jak to zrobić? To bardzo proste, popatrzcie na poniższy wzór.
Pamiętajcie, że niższy kurs to większe szanse na wygraną i na odwrót. No dobrze, teorię przełóżmy teraz na praktykę i pokażmy to na dwóch przykładach. Szanse pewniaka i prawdopodobieństwo wygranej underdoga – kursy bierzemy z STS.
Pierwsze spotkanie to Polska – Wyspy Owcze w eliminacjach do Euro 2024 – przelicznik na Polaków to 1,15. Jakie procentowe szanse na trafienie zakładu macie, jeżeli obstawiacie biało-czerwonych? Liczymy to w taki sposób, że 1 dzielimy przez 1.15 i mnożymy razy 100. Czyli najpierw 1 / 1,15 = 0,87, a potem 0,87 x 100 = 87. Wychodzi na to, że Polacy mają aż 87% szans na wygranie meczu.
Czy opłaca się obstawiać taki mecz? Według prawdopodobieństwa – oczywiście, że tak. Ale logika zakładów jest trochę inna – niski (pewny) kurs to niska wygrana. Zwłaszcza że od stawki trzeba odjąć 12% podatku… Tak pewny zakład warto więc połączyć z innymi na kuponie multi, żeby podbić kurs całkowity i potencjalną wygraną.
Przykład drugi. Zostańmy przy eliminacjach do Euro 2024, tylko poszukajmy bardziej wyrównanej pary, np. Luksemburg vs. Islandia z kursami odpowiednio 2,70 i 2,80. Policzmy prawdopodobieństwo wygrania zakładu na Luksemburg: 1 / 2,70 × 100 = 0,37 x 100 = 37%. A w przypadku Islandii? Sprawdzamy: 1 / 2,80 × 100 = 0,35 x 100 = 35%.
Jak widzicie, to bardzo wyrównane spotkanie i według kursów w STS oba zespoły mają niemal takie same szanse na wygraną. Niewiele mniejsze jest w tym przypadku prawdopodobieństwo remisu.
Co w związku z tym zrobić? Cóż, warto ustalić własne kryteria i samodzielnie ocenić szanse jednych i drugich. Spójrzmy, jak się za to zabrać?
3. Jak obliczyć prawdopodobieństwo typu na zakłady i czym jest valubet?
Ocena szans drużyn w obstawianym spotkaniu zawsze jest trochę uznaniowa. To Wy decydujecie, co brać pod uwagę, szacując prawdopodobieństwo wygranej u bukmachera w jakimś zdarzeniu.
Aby ocenić prawdopodobieństwo wygranej na zakładach patrzcie na takie kryteria jak:
bilans meczów head-2-head (H2H),
ostatnie mecze jednej i drugiej drużyny,
bilans goli/punktów,
kontuzje,
transfery przychodzące i wychodzące,
kto jest gospodarzem/gościem,
gdzie odbywa się mecz i o której godzinie (np. gra w hiszpańskim upale w ciągu dnia to dla zawodników spoza Półwyspu Iberyjskiego spory problem),
ocena ekspertów wyspecjalizowanych w obstawianych przez Was rozgrywkach,
stawka meczu i ryzyko, że nie zagra pierwszy skład.
To najważniejsze rzeczy, którym warto się przyjrzeć. Oczywiście możecie też brać pod uwagę inne czynniki – takie jak choćby problemy osobiste zawodników, bo przecież i one mogą wpływać na boiskową formę. Najważniejsze, żebyście na koniec mieli pewność, kogo obstawiać, bo Waszym zdaniem ma większe szanse na wygraną.
Wagę poszczególnym kryteriom możecie nadać po swojemu. Gdy z Waszych obliczeń wychodzi, że dana drużyna ma wyższe procentowe prawdopodobieństwo zwycięstwa, niż wynika to z kursu u bukmachera, rozważcie postawienie zakładu.
W tym kontekście warto też wspomnieć o zakładach value. Pod tą nazwą kryje się sytuacja, w której prawdopodobieństwo wygrania zakładu jest większe niż można sądzić po kursach. Czyli to swego rodzaju niedopatrzenie bukmachera, który nieprecyzyjnie określił szanse jednego z zespołów. Zobaczcie teraz, o co w tym chodzi.
Powiedzmy, że na podstawie powyższych kryteriów dajecie jakiemuś zespołowi 55% szans na zwycięstwo. Kurs na jego wygraną to 1.80. Wykonujesz takie działanie: 55% x 1,80 = 99%. A potem odejmujesz: 99% - 100% = -1. Jesteś na minusie, więc to nie jest zakład value.
Ale przyjmijmy teraz, że oceniasz szanse tej samej drużyny na 65%. Znowu obliczamy: 65% x 1.80 = 117%. I teraz: 117% - 100% = 17%. Wynik jest dodatni, więc warto rozważyć obstawianie.
Najważniejsze w poszukiwaniu zakładów value są Wasze umiejętności analityczne. Jeżeli z kalkulacji wychodzi Wam, że skazana przez bukmachera na pożarcie drużyna ma duże szanse na wygraną – wówczas value zakładu będzie wysokie. I jeżeli nie pomyliliście się w swojej prognozie, możecie sporo wygrać.
Warto również żabyście wiedzieli, że w naszym serwisie znajdziecie kalkulator bukmacherski dla typerów. Pomoże on Wam również w obliczaniu potencjalnych zysków.
4. Czy surebet to 100-procentowe prawdopodobieństwo wygranej u bukmachera?
Słowo „sure” oznacza, że coś jest pewne. A zatem czy surebet (lub zakłady arbitrażowe, jak również są nazywane) to pewny zakład? Skoro jest taka kategoria obstawiania, to czy wiąże się ona z gwarancją wygranej?
Teoretycznie tak, ale musimy zrobić kilka zastrzeżeń. Spójrzcie na tych parę punktów.
1. Surebet to „krzyżowe” obstawianie wykluczających się zakładów u różnych bukmacherów. Np. wygranej FC Barcelony w meczu z Realem Madryt u bukmachera X oraz wygranej Realu Madryt w tym samym spotkaniu u bukmachera Y.
2. Warunkiem, jaki musi spełnić surebet jest taki układ kursów u obu bukmacherów na dane zdarzenie, który sprawia, że niezależnie od wyniku coś uda Wam się wygrać.
Przykład 1: Bukmacher X ma kurs 2.10 na więcej niż 3 gole w meczu, a bukmacher Y przelicznik 2.10 na mniej niż 3 gole w tym samym spotkaniu. Powiedzmy, że stawiacie 10 zł (już po odjęciu 12% podatku) na oba te rozstrzygnięcia u różnych buków. Łącznie zainwestowaliście 20 zł, ale, tak czy siak, wygracie 21 zł, czyli będziecie 1 zł na plusie.
Przykład 2: to samo zdarzenie ma wyraźnie różne kursy w dwóch serwisach z zakładami. Na przykład mecz Polska – Albania 1.60 – 2.60 u buka X i 1.40 – 3.30 w firmie Y. Teraz musicie obliczyć, ile postawić na najwyższe kursy na oba rozstrzygnięcia (wygraną i przegraną), żeby nie stracić na krzyżowym obstawieniu w dwóch serwisach.
Dla równego rachunku dajmy sobie spokój z podatkami. Powiedzmy, że stawiacie 10 zł na Polskę notowaną po 1.60 i możecie wygrać 16 zł. Jaka musi być stawka, żeby prawdopodobieństwo wygranej na zakładzie dawało gwarancję wygranej? Liczy się to tak: możliwe do wygrania 16 zł dzielicie przez kurs 3.30. To daje 4.84 stawki w drugim zakładzie. Czyli łącznie wkładacie w oba zakłady niecałe 15 zł, a, tak czy inaczej, dostaniecie 16 zł u jednego z bukmacherów.
3. Brzmi fajnie, ale pamiętajcie, że to jest strategia na wygrywanie małych sum. Poza tym bardzo trudna do wdrożenia w związku z tym, że od stawek bukmacherzy muszą odjąć 12% podatku. Warto więc o surebetach wiedzieć, ale ostrożnie z huraoptymizmem.
Jeśli jesteś nocnym markiem to mamy dla Ciebie wiadomość! Już teraz w JohnnyBet znajdziesz artykuł o tym co warto obstawiać w nocy. Wybraliśmy najlepsze i najbardziej opłacalne zakłady do obstawiania późną porą!
5. Jak obliczyć prawdopodobieństwo w zakładach bukmacherskich? (FAQ)
5.1 ↘️ W jaki sposób obliczyć prawdopodobieństwo wygranej w zakładach bukmacherskich?
Rachunek prawdopodobieństwa w zakładach opiera się na takim działaniu: 1 dzielicie przez kurs bukmacherski, a wynik mnożycie razy 100%. Otrzymana wartość procentowa to Wasze szanse na wygraną zakładu.
5.2 ↘️ Czy bukmacherzy popełniają błędy przy analizie prawdopodobieństwa wygranych?
Tak, chociaż dzieje się to rzadko. Czasem analitycy bukmacherów niewłaściwie określają szanse drużyn i ustalają za niski lub za wysokie kursy.
5.3 ↘️ Po co liczy się prawdopodobieństwo wygrania zakładu?
Jeżeli wiesz, jak wyliczyć prawdopodobieństwo u bukmachera, możesz określić swoje szanse na wygranie postawionego zakładu.
Jak wyliczyć prawdopodobieństwo u bukmachera?
W tym tekście wyjaśniamy, jak wyliczyć prawdopodobieństwo u bukmachera. W ostatnim czasie dość regularnie dostajemy pytania w tej tematyce, co pokazuje, że temat jest dla Was ważny. W sumie trudno się dziwić, bo przecież wszyscy chcemy tylko obstawiać mecze o dużych szansach wygranej u bukmachera. Poniżej podajemy wzór na prawdopodobieństwo trafienia zakładu i inne wartościowe informacji, które przydadzą Wam się podczas obstawiania. Zapraszamy do przejrzenia naszych porad – dzięki lekturze przekonacie się, że nie ma wielkiej przepaści pomiędzy matematyką a zakładami bukmacherskimi!
Spis treści
1. Czy da się obliczyć szanse na wygraną w zakładach bukmacherskich?
Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba być noblowskim matematykiem czy członkiem Mensy, żeby wiedzieć, jak obliczać wygrane u bukmacherów i prawdopodobieństwa zysków w zakładach bukmacherskich. W beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu – w sporcie właściwie nie istnieją pewniaki, więc ze 100% przekonaniem nie da się ocenić prawdopodobieństwa wygranej.
Oczywiście, niektórzy zawodnicy czy niektóre drużyny mają o wiele większe od innych szanse na wygranie jakiegoś meczu – np. z powodu większych umiejętności, wysokiej formy w dniu meczu czy kontuzji, które poturbowały rywala. Ale to i tak nie daje gwarancji, że faworyt wygra, a drużyna rozpoczynająca mecz od gola czy dwóch nie opadnie z sił i da radę dowieźć zaliczkę do końca spotkania.
Kliknij i odbierz bonus od STS!
Pamiętacie finały Ligi Mistrzów w 1999 i 2005 roku? No to wiecie, o czym mówimy. W pierwszym z tych meczów Manchester United wyszarpał zwycięstwo przeciwko Bayernowi Monachium po 2 golach w doliczonym czasie gry, choć nawet takie legendy Red Devils jak George Best zwątpiły w sukces i opuściły stadion przed 90 minutą (napastnik United podobno pluł sobie potem w brodę za tę niecierpliwość…). Z kolei w drugim Liverpool podniósł się ze stanu 0:3 po pierwszej połowie przeciwko AC Milan. Angielska ekipa doprowadziła do dogrywki i tanecznym krokiem Jerzego Dudka pokonała zespół z Mediolanu w rzutach karnych.
Jakie było prawdopodobieństwo, że sprawy przybiorą w tych meczach taki obrót? Mikroskopijne. A jednak w obu przypadkach doszło do zwrotów akcji i mecze zakończyły się niespodziewanie dla każdego, kto śledził ich przebieg.
Te wyjątki nie zmieniają jednak zazwyczaj obowiązującej reguły. Pewne zdarzenia bardziej opłaca się obstawiać niż inne. A punktem wyjścia do oceny, czy wstawić na kupon jakiś mecz, powinno być obliczenie prawdopodobieństwa w zakładach – poradnik „Jak obliczyć szanse wygranej u buka?” umieszczamy poniżej.
2. Jak wyliczyć szanse na wygraną u bukmachera? (WZÓR)
Prawdopodobieństwo wygrania zakładu obliczyć najłatwiej będzie przy użyciu kursu bukmacherskiego. Jak to zrobić? To bardzo proste, popatrzcie na poniższy wzór.
Pamiętajcie, że niższy kurs to większe szanse na wygraną i na odwrót. No dobrze, teorię przełóżmy teraz na praktykę i pokażmy to na dwóch przykładach. Szanse pewniaka i prawdopodobieństwo wygranej underdoga – kursy bierzemy z STS.
Pierwsze spotkanie to Polska – Wyspy Owcze w eliminacjach do Euro 2024 – przelicznik na Polaków to 1,15. Jakie procentowe szanse na trafienie zakładu macie, jeżeli obstawiacie biało-czerwonych? Liczymy to w taki sposób, że 1 dzielimy przez 1.15 i mnożymy razy 100. Czyli najpierw 1 / 1,15 = 0,87, a potem 0,87 x 100 = 87. Wychodzi na to, że Polacy mają aż 87% szans na wygranie meczu.
Czy opłaca się obstawiać taki mecz? Według prawdopodobieństwa – oczywiście, że tak. Ale logika zakładów jest trochę inna – niski (pewny) kurs to niska wygrana. Zwłaszcza że od stawki trzeba odjąć 12% podatku… Tak pewny zakład warto więc połączyć z innymi na kuponie multi, żeby podbić kurs całkowity i potencjalną wygraną.
Przykład drugi. Zostańmy przy eliminacjach do Euro 2024, tylko poszukajmy bardziej wyrównanej pary, np. Luksemburg vs. Islandia z kursami odpowiednio 2,70 i 2,80. Policzmy prawdopodobieństwo wygrania zakładu na Luksemburg: 1 / 2,70 × 100 = 0,37 x 100 = 37%. A w przypadku Islandii? Sprawdzamy: 1 / 2,80 × 100 = 0,35 x 100 = 35%.
Jak widzicie, to bardzo wyrównane spotkanie i według kursów w STS oba zespoły mają niemal takie same szanse na wygraną. Niewiele mniejsze jest w tym przypadku prawdopodobieństwo remisu.
Co w związku z tym zrobić? Cóż, warto ustalić własne kryteria i samodzielnie ocenić szanse jednych i drugich. Spójrzmy, jak się za to zabrać?
3. Jak obliczyć prawdopodobieństwo typu na zakłady i czym jest valubet?
Ocena szans drużyn w obstawianym spotkaniu zawsze jest trochę uznaniowa. To Wy decydujecie, co brać pod uwagę, szacując prawdopodobieństwo wygranej u bukmachera w jakimś zdarzeniu.
Aby ocenić prawdopodobieństwo wygranej na zakładach patrzcie na takie kryteria jak:
To najważniejsze rzeczy, którym warto się przyjrzeć. Oczywiście możecie też brać pod uwagę inne czynniki – takie jak choćby problemy osobiste zawodników, bo przecież i one mogą wpływać na boiskową formę. Najważniejsze, żebyście na koniec mieli pewność, kogo obstawiać, bo Waszym zdaniem ma większe szanse na wygraną.
Wagę poszczególnym kryteriom możecie nadać po swojemu. Gdy z Waszych obliczeń wychodzi, że dana drużyna ma wyższe procentowe prawdopodobieństwo zwycięstwa, niż wynika to z kursu u bukmachera, rozważcie postawienie zakładu.
W tym kontekście warto też wspomnieć o zakładach value. Pod tą nazwą kryje się sytuacja, w której prawdopodobieństwo wygrania zakładu jest większe niż można sądzić po kursach. Czyli to swego rodzaju niedopatrzenie bukmachera, który nieprecyzyjnie określił szanse jednego z zespołów. Zobaczcie teraz, o co w tym chodzi.
Powiedzmy, że na podstawie powyższych kryteriów dajecie jakiemuś zespołowi 55% szans na zwycięstwo. Kurs na jego wygraną to 1.80. Wykonujesz takie działanie: 55% x 1,80 = 99%. A potem odejmujesz: 99% - 100% = -1. Jesteś na minusie, więc to nie jest zakład value.
Ale przyjmijmy teraz, że oceniasz szanse tej samej drużyny na 65%. Znowu obliczamy: 65% x 1.80 = 117%. I teraz: 117% - 100% = 17%. Wynik jest dodatni, więc warto rozważyć obstawianie.
Najważniejsze w poszukiwaniu zakładów value są Wasze umiejętności analityczne. Jeżeli z kalkulacji wychodzi Wam, że skazana przez bukmachera na pożarcie drużyna ma duże szanse na wygraną – wówczas value zakładu będzie wysokie. I jeżeli nie pomyliliście się w swojej prognozie, możecie sporo wygrać.
Warto również żabyście wiedzieli, że w naszym serwisie znajdziecie kalkulator bukmacherski dla typerów. Pomoże on Wam również w obliczaniu potencjalnych zysków.
4. Czy surebet to 100-procentowe prawdopodobieństwo wygranej u bukmachera?
Słowo „sure” oznacza, że coś jest pewne. A zatem czy surebet (lub zakłady arbitrażowe, jak również są nazywane) to pewny zakład? Skoro jest taka kategoria obstawiania, to czy wiąże się ona z gwarancją wygranej?
Teoretycznie tak, ale musimy zrobić kilka zastrzeżeń. Spójrzcie na tych parę punktów.
1. Surebet to „krzyżowe” obstawianie wykluczających się zakładów u różnych bukmacherów. Np. wygranej FC Barcelony w meczu z Realem Madryt u bukmachera X oraz wygranej Realu Madryt w tym samym spotkaniu u bukmachera Y.
2. Warunkiem, jaki musi spełnić surebet jest taki układ kursów u obu bukmacherów na dane zdarzenie, który sprawia, że niezależnie od wyniku coś uda Wam się wygrać.
Przykład 1: Bukmacher X ma kurs 2.10 na więcej niż 3 gole w meczu, a bukmacher Y przelicznik 2.10 na mniej niż 3 gole w tym samym spotkaniu. Powiedzmy, że stawiacie 10 zł (już po odjęciu 12% podatku) na oba te rozstrzygnięcia u różnych buków. Łącznie zainwestowaliście 20 zł, ale, tak czy siak, wygracie 21 zł, czyli będziecie 1 zł na plusie.
Przykład 2: to samo zdarzenie ma wyraźnie różne kursy w dwóch serwisach z zakładami. Na przykład mecz Polska – Albania 1.60 – 2.60 u buka X i 1.40 – 3.30 w firmie Y. Teraz musicie obliczyć, ile postawić na najwyższe kursy na oba rozstrzygnięcia (wygraną i przegraną), żeby nie stracić na krzyżowym obstawieniu w dwóch serwisach.
Dla równego rachunku dajmy sobie spokój z podatkami. Powiedzmy, że stawiacie 10 zł na Polskę notowaną po 1.60 i możecie wygrać 16 zł. Jaka musi być stawka, żeby prawdopodobieństwo wygranej na zakładzie dawało gwarancję wygranej? Liczy się to tak: możliwe do wygrania 16 zł dzielicie przez kurs 3.30. To daje 4.84 stawki w drugim zakładzie. Czyli łącznie wkładacie w oba zakłady niecałe 15 zł, a, tak czy inaczej, dostaniecie 16 zł u jednego z bukmacherów.
3. Brzmi fajnie, ale pamiętajcie, że to jest strategia na wygrywanie małych sum. Poza tym bardzo trudna do wdrożenia w związku z tym, że od stawek bukmacherzy muszą odjąć 12% podatku. Warto więc o surebetach wiedzieć, ale ostrożnie z huraoptymizmem.
Jeśli jesteś nocnym markiem to mamy dla Ciebie wiadomość! Już teraz w JohnnyBet znajdziesz artykuł o tym co warto obstawiać w nocy. Wybraliśmy najlepsze i najbardziej opłacalne zakłady do obstawiania późną porą!
5. Jak obliczyć prawdopodobieństwo w zakładach bukmacherskich? (FAQ)
5.1 ↘️ W jaki sposób obliczyć prawdopodobieństwo wygranej w zakładach bukmacherskich?
Rachunek prawdopodobieństwa w zakładach opiera się na takim działaniu: 1 dzielicie przez kurs bukmacherski, a wynik mnożycie razy 100%. Otrzymana wartość procentowa to Wasze szanse na wygraną zakładu.
5.2 ↘️ Czy bukmacherzy popełniają błędy przy analizie prawdopodobieństwa wygranych?
Tak, chociaż dzieje się to rzadko. Czasem analitycy bukmacherów niewłaściwie określają szanse drużyn i ustalają za niski lub za wysokie kursy.
5.3 ↘️ Po co liczy się prawdopodobieństwo wygrania zakładu?
Jeżeli wiesz, jak wyliczyć prawdopodobieństwo u bukmachera, możesz określić swoje szanse na wygranie postawionego zakładu.